Ślubnie

Siedzę i piszę pracę magisterską (nie pierwszą zresztą, ale mówiłam, że jestem wiecznym studentem:>). Obłożona książkami w formie papierowej i elektronicznej, przepisami, paragrafami i literaturą wszelaką.
Trochę mam już dość, ale zarazem, wciągnęłam się, tylko obawiam się, że czasu, czasu za mało!
Starszak wakacjuje się u dziadków, młodsza przylepa w domu, teraz śpi słodko, a mnie już głowa boli :/
Już po fakcie, więc mogę pokazać zrobioną jakiś czas temu kartkę. Zdjęcie nie wyszło (dziś dopiero ściągnęłam je z aparatu, kartki w świat poszły, więc poprawić zdjęcia się nie da, więc musi już tak być.
Wracam do pisania. Miłego wieczora!





Komentarze

  1. Piękna! Bardzo lubię prace z użyciem koronek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      ja też własnie uwielbiam koronki, a że ostatnio zaopatrzyłam się w spora ilość, to będę się bawić ;)

      Usuń
  2. kartka piękna ;) i podziwiam Cię, że masz tyle samodyscypliny, żeby przy takiej pięknej pogodzie siedzieć i pisać, mi coś nie po drodze do mojej pracy, a też powinna teraz powstawać ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, z moją samodyscypliną dobrze nie jest, dzieci też pisać nie pomagają :D
      no, ale terminy gonią, to to bardzo dobra motywacja :D

      Usuń
  3. Czasem trzeba trochę odetchnąć. mam nadzieję, że niedługo pochwalisz się obroną.
    Pozdrawiam i życzę powodzenia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszelkie komentarze :)